Chyba każdy z nas słyszał o jednym z najstarszych, jeśli nie najstarszym drzewie w Polsce. Ale pewnie nie każdy je widział. Dąb Bartek. Jego wiek szacowany jest na 650-1200 lat. Spory rozstrzał, ale ponoć trudno dokładnie określić ile ma lat.
Wystarczy jednak wyobrazić sobie, że:
– w najlepszym wypadku Bartek pamięta czasy, gdy na terenie obecnej Polski czczono pogańskie bóstwa, a Mieszka I nie było nawet w planach jego dziadków
– w najgorszym zaś czasy, gdy powstawał Uniwersytet Jagielloński, a władcy ówczesnego świata konsumowali niezliczone ilości wina podczas uczty u Wierzynka.
Tak czy tak, jego leciwość robi wrażenie.
Nie dziwi więc niespecjalny stan tego olbrzymiego pomnika przyrody. Bartek nie byłby w stanie żyć bez sztucznych “wspomagaczy”. Konary, z których każdy mógłby być osobnym pokaźnym drzewem, podtrzymywane są przez kilkanaście metalowych podpór. Bez nich moglibyśmy oglądać jedynie kupki próchna na zielonej trawie.
Część pnia została wybetonowana, aby wzmocnić trwałość naturalnej konstrukcji. Beton przykryto płatami kory – dzięki temu nie widać betonowych fragmentów, jednak kora przyklejona do pnia drzewa wygląda nienaturalnie.
Na szczęście mimo tych wszystkich sztucznych elementów, a może właśnie dzięki nim – Bartek nadal żyje! Dowodem są zielone listki wypuszczone na wiosnę. Warto odwiedzić staruszka, póki czas…
Zastanawiacie się gdzie znajduje się Bartek? W niewielkiej miejscowości Zagnańsk, na północ od Kielc. Niedaleko od kieleckiej obwodnicy – dojazd jest dobrze oznakowany, na miejscu duży parking, na którym można zostawić samochód. Warto zatrzymać się nawet przejeżdżając obok “siódemką”. Wizyta zajmie jakieś 20-30 minut.
Ja z Flokim odwiedziłam już Bartka. A Ty? Kiedy się wybierzesz? 🙂
Więcej informacji na: www.ratujmybartka.pl
Niezły pomysł z tą “migawką”! Pozdrawiam
P.S. ostatnie zdjęcie jest super!
dziękuję 🙂 mam nadzieję, że się sprawdzi… 🙂
Nigdy nie widziałam Bartka na własne oczy.Ale warto, tym bardziej , że nie jest to jakiś kosmiczny dystans:))
Podobno lipcowe nawałnice zniszczyły 185 letnią lipę-symbol i dumę Myśleniczan…
Lipa nie miała jednak wspomagaczy, jak Bartek.Szkoda.
ps Sympatyczne zdjęcie z Flokim:)))