Pierwsze dwa tygodnie PIECHOTĄ PRZEZ JESIEŃ za nami.
PIECHOTĄ PRZEZ JESIEŃ podąża 36 uczestników.
Łącznie przeszliśmy już 2489 kilometrów!
Troje uczestników z największą liczbą kilometrów:
1 MIEJSCE: Norbert Ka. 316 km
2 MIEJSCE: Babcia 🙂 czyli Anicetka 288 km
3 MIEJSCE: Jarosław B. 191 km
Stan na godzinę 21:05, ale widzę, że Norbert jeszcze maszeruje, zapewne więc na prowadzeniu pojawi się jeszcze kilka wieczornych kilometrów 🙂
Kochani, nie macie pojęcia jak mi miło, że tak wiele osób zdecydowało się na kontynuację naszego maszerowania i płynnie przeszło piechotą przez lato w stronę jesieni. Już jest nas o jedną osobę więcej niż w poprzedniej edycji, a przecież cały czas można dołączyć do naszej rywalizacji.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i motywujące komentarze! 🙂
Pierwszy tydzień PIECHOTĄ PRZEZ JESIEŃ upłynął mi całkiem aktywnie, na krótkich wakacjach międzypokoleniowych, to znaczy z maleństwem i rodzicielką. Wędrowaliśmy po około górskich drogach i bezdrożach, szukając miejsc, gdzie wjedzie wózek – nie mogło zatem zabraknąć Doliny Chochołowskiej. Pewnie niedługo pojawi się na blogu kilka słów na ten temat, bo całkiem miło nasza zadeptana Chochołowska mnie zaskoczyła.
Drugi tydzień upłynął mi natomiast niestety na wędrowniczej abstynencji, a to za sprawą licznych wizyt medycznych. Nie, nic nam się nie dzieje, ale nawet profilaktyka z maleństwem zabiera sporo czasu. Od dzisiaj natomiast wracamy do spacerowania i nawet załamanie pogody nam nie straszne! (Chyba 🙂 )
Dajcie koniecznie znać dokąd Wy zawędrowaliście! 🙂
Na co dzień możecie śledzić moje spacery na Instagramie – @spojrzprzezokno
Jeszcze raz zapraszam wszystkich do dołączenia do naszej rywalizacji – PIECHOTĄ PRZEZ JESIEŃ.
A kto zajrzał tu pierwszy raz więcej informacji o całym pomyśle znajdzie tutaj: PIECHOTĄ PRZEZ LATO!