Wokół Kraków Areny

Tym razem nieco industrialnie – remontu Mogilskiej ciąg dalszy. Tak wygląda obecnie skrzyżowanie Mogilskiej z Meissnera i nowo powstającą ulicą Lema. W tle nowa hala widowiskowo-sportowa i jakże malownicze kominy elektrociepłowni.

Jak widać na tym odcinku prace są znacznie słabiej zaawansowane niż na samej Mogilskiej. Na tory tramwajowe trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

Przez ulicę prowadzi wąski mostek nad wykopem, na którym z trudem mieścimy się z rowerami.

Przejeżdżamy na drugą stronę i pokonując błotnisty plac budowy, nieco nielegalnie wjeżdżamy na ulicę Lema. To pewnie jedyna okazja, żeby tą ulicą przejechać na rowerze nie dość, że samym środkiem to jeszcze pod prąd. Niedługo będzie to pewnie jedna z bardziej ruchliwych ulic Krakowa.
Dojeżdżamy pod halę. Kraków Arena w całej okazałości wygląda jak olbrzymia ażurowa pigułka. Elewacja nie jest jeszcze przykryta, widać instalacje – pewnie kanały wentylacyjne. Docelowo elewacja ma być ogromnym ekranem LED, na którym będą wyświetlane zarówno relacje z tego co dzieje się w środku, jak i oczywiście reklamy.
 
Otwarcie już wkrótce! I może wreszcie pośród piętnastu tysięcy innych kibiców uda mi się obejrzeć na żywo mecz siatkówki na wysokim poziomie! Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn już z początkiem września, a wcześniej Memoriał Huberta Wagnera. Teraz brakuje już tylko biletów… 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *